Czy Twoje cele są zgodne z Twoimi wartościami życiowymi ?

Czy Twoje cele są zgodne z Twoimi wartościami życiowymi ?
Wkroczyłaś w Nowy Rok zdemotywowana? Przybij piątke!
Pamiętam moment, kiedy ja i mój mąż zdecydowali się wyjechać za granicę i spróbować mieszkać w innym kraju. Zrobiliśmy listę za i przeciw. Strona “za” wyglądała niesamowicie zachęcająco , a przeciw była bardzo krótka. Głównie byliśmy zaniepokojeni obcym językiem i mieszkaniem z dala od naszej rodziny, ale nikt z nas nawet nie myślał o emocjach, które ta zmiana mogłaby przynieść……
Po kilku rozmowach z ludźmi z mojego otoczenia i wymianie doświadczeń związanych z coachingiem, odniosłam wrażenie, że część z nas wciąż nie do końca wie kiedy coach mógłby pomóc w osiągnięciu celów. No właśnie. I z tychże rozmów, wchodząc odrobine głebiej w temat, doszło do mnie, że tak na prawdę, nie każdy z nas czuje potrzebe zmiany i nie wszyscy…
Wczoraj o godzinie 21 miałam dla Was gotowy wpis. Gigantyczny, wypasiony, rekordowy wpis. Kiedy sobie pogwizdując zadowolona z siebie szukałam fajnej foty, która oddałaby sobą to co chce Wam przekazać, wpis mój znikł…Totalnie znikł. Disappeared. WAS GONE. Szukam w historii, szukam w szkicach, szukam pod biurkiem, na biurku, przeszukuje całą przeglądarke. Nie ma. Nie robiąc z siebie świętej, z ust mych mogło…
Mam taką jedną cechę, którą lubię w sobie, jednak czasem wiedzie mnie ona do totalnej niemocy. Uczucie to pojawia się kiedy moje perpetum mobile zderza się z drugim człowiekiem o mocnej osobowości status quo. Kiedy widze problem, przeszkodę czy też zwykły proces w pracy, który można by rozwiązać wprowadzając proste zmiany, działam. Uczę się przy tym też często, że warto…
Jestem w trakcie lektury interesującej książki Roberta Cialdini Pre-swazja. Wczorajszej nocy natrafiłam w niej na rozdział, w którym wspomina o rosyjskiej badaczce Blauma Zeigarnik. Ta niezwykła kobieta, psycholog i badacz, przeprowadziła szereg analiz związanych z pewnym wydarzeniem. Siedząc często w restauracji zaobserwowała ona, że kelner bez zapisywania, był w stanie zapamiętać wszystkie zamówienia od swoich klientów i bezbłednie dostarczyć je do stolików.…
Po 3 tygodniach urlopu od wszystkiego, wracam z nowymi ideami i pomysłami. Lubię wakacje w Polsce. Mam wtedy okazje spotkać ludzi z którymi wiąże się wiele dobrych wspomnień oraz dzięki nim wiem więcej na temat tego, jak wygląda teraz życie w naszej ojczyźnie, bo nie oglądam telewizji i czytam tylko wybrane gazety. Jednak opinia medii to jedno, to co dzieje…
Rozmawiając z ludźmi często odnosze wrażenie, że oni nie przychodzą do nas po rade. Myślę, że jest wręcz odwrotnie. Tego czego pragnie większość osób, przychodząc i pytając jak coś zrobiłam, czy też opowiadając o swoich planach, jednocześnie wyciągają tuzin argumentów, dlaczego danego celu w danej chwili nie mogą sami zrealizować. Mam wtedy wrażenie, że szukamy w oczach innych, aprobaty dla naszych lęków…
Przez ostatnie dni, starałam sobie przypomnieć w którym momencie ostatnich miesięcy zrozumiałam najlepiej siebie i kiedy zaczęłam szczerze ze sobą rozmawiać. Moje rozmowy nie wyglądają oczywiście tak, jakby czytelnik sobie wyobrażał: “gadająca do siebie baba na przystanku” ;). Mam tutaj na myśli, wewnętrzne rozprawki o tym czego chce, co kocham, a co, tak naprawdę, nie jest mi w życiu potrzebne…